Dziś będzie o mnie.
Mija dokładnie rok odkąd jestem wolna/samotna.
Bardzo długi rok wypełniony cierpieniem, płaczem i nadzieją. Nadzieją na powrót i odbudowę wszystkiego.
Nie udało się, a miała to byc tylko przerwa.
Nie czuję juz złości ani nienawiści. Tak miało być.
Kochana - takie już jest życie ...
OdpowiedzUsuńPS Pięknie się prezentujesz :*